Wakacje 2021 a kredyty i oszczędności: Ile Polacy wydadzą na urlop po pandemii?
Gwałtowny spadek liczby zachorowań na COVID-19, luzowanie obostrzeń i dostęp do szczepionek zachęciły Polaków do wyjścia z domów. Ponad 40 proc. z nas wyjedzie na urlop, a co piąty Polak deklaruje, że na wakacje pojedzie za granicę. To dobra wiadomość dla branży turystycznej, ale skąd na to wszystko wziąć pieniądze? Okazuje się, że chociaż koronawirus mocno odcisnął się na gospodarce i pozbawił wielu ludzi pracy, to wcale nie spustostoszył spektakularnie kieszeni Kowalskiego. Na wakacje statystyczny Polak wyda 2 tysiące złotych. Te pochodzić będą z oszczędności, lub kredytów, które bierzemy coraz odważniej.
Wakacje 2021 za granicą
Branża turystyczna to jedna z gałęzi, które szczególnie ucierpiały podczas pandemii koronawirusa. Okazuje się jednak, że w wakacje 2021 r. ma szansę odrobić straty. Po miesiącach zamknięcia w domu Polacy deklarują, że nie zamierzają spędzać lata w czterech ścianach. - W tym roku więcej Polaków niż w 2020 r. planuje wyjazd na wakacje. 47 proc. chce spędzić urlop w Polsce - wynika z opublikowanego we wtorek badania ARC Rynek i Opinia. Dodano, że co czwarty Polak w tym roku nie planuje wyjazdu na wakacje.
Z badania wynika, że w tym roku więcej Polaków niż w 2020 r. planuje wyjazd na wakacje - w ubiegłym roku ponad połowa, bo aż 54 proc. ankietowanych przyznała, że w ogóle nie wyjeżdżała na wakacje. Według ARC obecnie brak planów wyjazdowych deklaruje o połowę mniej badanych, 12 proc. ankietowanych osób zaś nie podjęło decyzji w tym temacie.
W ankiecie stwierdzono, że 47 proc. Polaków planuje wakacje jedynie w Polsce, 18 proc. zaś w Polsce i za granicą, lub tylko za granicą. Odsetek osób, które łączą wybór kierunku wyjazdów z pandemią koronawirusa jest najwyższy w grupie respondentów w wieku od 25-34 lat (37 proc.), a także osób z wyższym wykształceniem (36 proc.). 11 proc. ankietowanych zadeklarowało, że tęskni za podróżowaniem, dlatego zamierza wyjechać w te wakacje za granicę niezależnie od wszelkich utrudnień.
Według cytowanego przez Money.pl badania Nocowanie.pl, 42 proc. Polaków ma plany wyjazdowe na ten rok. Jednocześnie, większość ankietowanych nie będzie korzystać z biur podróży. Zamias tego wypoczynek zorganizuje na własną rękę. - Polacy najczęściej decydują się na pobyty nie dłuższe niż siedem dni, a najpopularniejszym terminem jest 1-5 oraz 6-10 sierpnia. To właśnie te daty najszybciej znikają z kalendarzy rezerwacyjnych - czytamy w opracowaniu badania.
Podobne dane wynikają z badania Santander Consumer Banku przeprowadzonego na potrzeby raportu "Polaków portfel własny: nowa normalność". Okazuje się, że niemal co piąty respondent zamierza spędzić tegoroczny urlop za granicą (17,9 proc.).
Jak wskazała rzecznik prasowa z Santander Consumer Banku Magdalena Grzelak, z danych zebranych przez bank wynika, że nie każdy z nas będzie mógł sobie pozwolić na wakacyjny wyjazd. Mogą mieć wpływ m.in. "uszczuplone dochody wielu rodzin spowodowane przedłużającą się pandemią i lockdownem wielu branż np. gastronomicznej, fitness, kulturalnej".
Wakacje 2021: Ile mamy pieniędzy?
- Pandemia i kolejne lockdowny spowodowały, że staliśmy się ostrożniejsi w wydawaniu pieniędzy. Jeśli planujemy wydatki, w pierwszej kolejności chcemy wykorzystać zgromadzone oszczędności - ocenia Renata Wrzaskowska, ekspert ds. projektów marketingowych w Departamencie Sprzedaży i Relacji z Klientami Biznesowymi z Santander Consumer Banku.
Jak wynika z raportu InfoDług opracowanego na podstawie danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz BIK, wartość oszczędności Polaków w okresie pandemii (w tym gotówka, depozyty i papiery wartościowe) wzrosła o 140 mld zł. Pod tym względem nie jesteśmy wyjątkiem. Paradoksalnie Pandemia przyczyniła się do wzrostu oszczędności. Dla porównania, według Banku Francji w okresie od końca marca 2020 r. do końca pierwszego kwartału 2021 r. nadwyżka oszczędności finansowych gospodarstw domowych w tym kraju sięgnęła 142 mld euro więcej, niż przed pandemią. Do gromadzenia środków zachęcała nie tylko fiskalna ostrożność, ale także lockdown, podczas którego sklepy i punkty usługowe były zamknięte. Tuż przed wakacjami wielu Polaków ze skarpetami wypchanymi gotówką czeka na okazję, aby te pieniądze w końcu wydać, a przy okazji uczestniczyć w ożywieniu gospodarczym
Według badania Santander co piąty badany chce wydać na nadchodzące wakacje do 2 tys. zł (20,6 proc.). 62,4 proc. Polaków zamierza sfinansować tegoroczny urlop z odłożonych środków, natomiast co trzeci chce wykorzystać w tym celu bieżące przychody (35,2 proc.).
Wakacje 2021: Bon turystyczny
Kolejnym źródłem pieniędzy na wakacje jest działający od ubiegłego roku bon turystyczny. Polacy aktywowali dotąd 1,7 mln Polskich Bonów Turystycznych, a średnia wartość realizowanego bonu wyniosła 730 zł.
Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii zzwraca uwagę, że plany spędzenia rodzinnych wakacji w kraju i skorzystania z programu Polskiego Bonu Turystycznego przez Polaków to szansa dla przedsiębiorców na wykorzystanie "ponad 3,5 mld zł. dostępnych wciąż w ramach programu, w tym ponad 900 mln zł z bonów, które już zostały aktywowane i jeszcze nie wykorzystane przez beneficjentów programu".
- Obserwujemy systematyczny wzrost liczby aktywowanych bonów. Polacy planują już wakacyjne wyjazdy - wskazuje wiceprezes Polskiej Organizacji Turystycznej Anna Salamończyk-Mochel. Ocenia, że zainteresowanie wypoczynkiem w Polsce i wykorzystaniem bonu nie słabną, a najbliższe lato będzie czasem "rodzinnych podróży z Polskim Bonem Turystycznym".
Jak przypomniało MRPiT, za pomocą realizowanego od sierpnia 2020 r. bonu można zapłacić za usługi hotelarskie lub imprezy turystyczne w Polsce do końca marca 2022 r. Można nim płacić również za wycieczki jednodniowe, które nie obejmują noclegu.
Wakacje 2021: Jak dostać kredyt na urlop?
Zgromadzone podczas pandemii oszczędności to rzecz jasna nie są kwoty, które diametralnie zmieniłyby zamożność Polaków. Dane GUS jasno wskazują, że wielu Polaków wciąż nie stać na wczasy. Tutaj pojawiają się oferty kredytów. Jak oszacował "Business Insider", tydzień nad morzem to od 1,5 tys. zł do nawet ponad 5-6 tys. zł. Wiele banków przygotowało ofertę specjalnie z myślą o takich potrzebach. Inne spersonalizowaną propozycję przygotowują na prośbę klienta. Funkcjonują też standardowe kredyty gotówkowe, które można przeznaczyć na dowolny cel. To dobre rozwiązanie w niepewnym okresie pandemii, kiedy może okazać się, że koronawirus pokrzyżował wakacyjne plany.
Niektóre banki, poza ofertą kredytową, przygotowały także inne narzędzia, które pozwalają na odłożenie środków na wakacje.
- Jednorazowy wydatek w wysokości kilku tysięcy złotych to mocne nadszarpnięcie domowego budżetu. Dlatego o systematycznym oszczędzaniu pieniędzy na wakacje warto pomyśleć odpowiednio wcześniej. Włącz automatyczne odkładanie pieniędzy. Za każdym razem, gdy płacisz kartą lub robisz przelew (albo wypłacasz pieniądze z bankomatu), małe kwoty zasilają Twój cel - zachwala mBank.
Jeżeli planujecie skorzystać z oferty biura podróży, również tam znajdziecie propozycję sfinansowania wyjazdu przez kredyt. Często proponowana jest także karencja i rozpoczęcie spłaty dopiero po powrocie, lub inne promocje, jak raty 0 proc.
