Pandemia powstrzymała rozrzutność. Jak oszczędzać w dobie koronawirusa?

2021-01-09 9:40

Niestety, nie zawsze potrafiliśmy odnaleźć się w trudnych sytuacjach, których w minionym roku nie brakowało. W miarę dobrze ułożyły się relacje z rodziną, ale aż 17 proc. respondentów badania zrealizowanego dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor negatywnie oceniło swoją umiejętność radzenia sobie ze stresem, a 14 proc. mówiło tak o zdolności zarządzania własnymi finansami. Wydaje się to tym ważniejsze, że wedle wielu przewidywań nadchodzące miesiące nadal będą wystawiać na próbę nas i nasze otoczenie. Są już pierwsze wnioski, więcej osób zamierza oszczędzać.

W minionym roku nie było lekko ani dla naszej psychiki, ani dla naszych portfeli. W ocenie Polaków, w badaniu zrealizowanym na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, te 12 miesięcy upłynęło im w przeważającej mierze w pesymistycznym nastroju. Najczęściej wymienianymi emocjami były: niepewność (43 proc.), obawa o przyszłość (38 proc.) i stres (34 proc.). Respondenci zdecydowanie rzadziej wspominali o pozytywach. Radość była dopiero dziewiątym wskazaniem (11 proc.), spokój był równie popularny co znudzenie (po 9 proc.), a pozytywnych zaskoczeń doświadczyło tylko 6 proc. ankietowanych.

– Nasze badanie pokazuje wyraźnie, że czas pandemii, która niepodzielnie dominuje w podsumowaniach 2020 roku we wszystkich kategoriach zachwiał też podstawami naszego codziennego życia, naszym samopoczuciem, finansami, nie pozostał też bez wpływu na ocenę otaczającej nas rzeczywistości, relacji międzyludzkich a także samych siebie – mówi Halina Kochalska, ekspert Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.

Jaki więc obraz Polaków wyłania się z ich własnej oceny? Badanie pokazuje, że najgorzej poszło z podatnością na stres wiążący się z pandemią. Tu w relacji do oceniających się pozytywnie – 47 proc. jest najwięcej postrzegających się też negatywnie – 17 proc. Podobnie sytuacja wygląda z umiejętnością radzenia sobie z finansami w chwili, gdy pojawiły się trudności. 44 proc. mówi, że dało radę, ale 14 proc., że nie. W co czwartym domu, w którym trzeba było stawić czoła stresowi i problemom finansowym mimo starań się nie udało. - Na pewno warto wyciągnąć z tego wnioski i zrobić wszystko, co możliwe, by w trudnych momentach nie tracić kontroli nad sytuacją. Dobrym zabezpieczeniem na czarną godzinę są oszczędności. Poduszka finansowa zapewni spokojniejszy sen i mniej stresu. Najlepiej mieć odłożone pieniądze na 3-6 miesięcy życia. Optymalną drogą dojścia do celu jest odkładanie co miesiąc 10 proc. wpływów. Jak to zrobić, jeśli pieniędzy wciąż jest za mało? Eksperci radzą, by odwrócić kolejność i zaczynać właśnie od oszczędzania, następnie przechodzić do niezbędnych wydatków i dopiero jeśli wystarczy, fundować sobie przyjemności – mówi Halina Kochalska. Oczywiście łatwo mówić, trudniej zrobić, szczególnie, że poza licznymi przeszkodami, które wciąż skazują oszczędzanie na czekanie na swoją kolej, obecnie brakuje też dodatkowej motywacji w postaci odsetek za podejmowany trud.

Źródło: BIG

Najnowsze