Ile wiedzą o nas banki. Jak sprawdzić BIK i jak poprawić swoją ocenę?

2021-07-02 13:29
Kredyty
Autor: Shutterstock Kredyty

Starasz się o kredyt? Zanim jakikolwiek bank zgodzi się pożyczyć pieniądze, wcześniej starannie sprawdzi, czy jesteś już zadłużony, na jakie kwoty i czy regularnie spłacasz swoje zobowiązania. Tego typu dane gromadzi Biuro Informacji Kredytowej, czyli w skrócie BIK.

Co to jest BIK

Coraz rzadziej, ale wciąż jeszcze zdarza się mylenie bazy BIK z czarną listą dłużników, którzy mieli lub mają poważne kłopoty ze spłatą swoich zobowiązań. Tymczasem jest to tylko część prawdy, w dodatku niewielka. Jakie jeszcze informacje są gromadzone w BIK? Otóż można tam sprawdzić, na jakie kwoty jesteśmy zadłużeni w bankach, spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych (SKOK) i w firmach pożyczkowych (w systemie wymiany danych uczestniczy większość tych firm) i w jaki sposób spłacamy swoje zadłużenie (a niekiedy też – jak spłacaliśmy). A ponieważ zdecydowana większość kredytów i pożyczek jest spłacana terminowo, to i w tej bazie dominują informacje pozytywne.

Jakie jeszcze informacje gromadzi BIK

W bazie BIK znajdują się także informacje o zapytaniach, jakie na nasz temat składały sprawdzające nas instytucje finansowe. Te informacje również mogą być istotne. Sam fakt, że wielokrotnie staraliśmy się o kredyt, ale instytucje finansowe nam go odmawiały, pogarsza naszą ocenę i komplikuje drogę do kolejnej pożyczki lub kredytu.

Z bazy BIK korzystają te same instytucje finansowe, które wprowadzają do niej dane o swoich klientach. Jak i kiedy bank może sprawdzić naszą historię kredytową? Po pierwsze, robi to wtedy, gdy wnioskujemy w nim o kredyt, po drugie – ma prawo cyklicznie monitorować klienta, który jest już w nim zadłużony. Dotyczy to nie tylko osób korzystających z kredytów hipotecznych czy ratalnych, ale też posiadaczy kart kredytowych czy linii kredytowych w rachunku. Jeśli korzystamy z któregokolwiek z tych produktów, to bez sprawdzania możemy być pewni, że „jesteśmy w BIK”.

Co ważne, BIK nie decyduje za bank, czy danemu klientowi zostanie udzielona pożyczka lub kredyt. Jego rolą jest tylko dostarczenie informacji. Taka informacja to nie tylko suche fakty (kwoty zobowiązań, informacje o ewentualnych opóźnieniach w spłacie i o zapytaniach ze strony banków), ale także punktowa oceny klienta, przygotowana na podstawie danych z bazy.Co z tymi informacjami zrobi bank, jest już jego niezależną decyzją. Jeden po sprawdzeniu w BIK może postanowić, że udzieli kredytu tylko osobom z idealną historią; inny podejdzie do tego mniej rygorystycznie i przymknie oko na drobne wpadki.

A co z tymi, o których w BIK nie ma żadnych informacji? Otóż okazuje się, że brak jakiejkolwiek historii kredytowej – dobrej ani złej – wcale nie jest najlepszą wiadomością. Do klienta, o którym niewiele wiadomo, banki mogą podchodzić nieufnie. Brak historii kredytowej na pewno jest lepszą sytuacją niż zła historia, ale tym, o co tak naprawdę warto zabiegać, są dobre informacje: o tym, że banki lub inne instytucje pożyczały nam już pieniądze i okazaliśmy się klientami godnymi zaufania.

Jak sprawdzić BIK? Kto może to zrobić?

Jak każdy, kto przetwarza dane na nasz temat, także BIK ma ustawowy obowiązek, by ujawnić je na nasze żądanie. Dlatego nie częściej niż raz na pół roku można wystąpić do BIK o bezpłatne przesłanie nam kopii wszystkich informacji na własny temat, jakie znajdują się w bazie. Jak sprawdzić siebie, swoje zadłużenie i swoją historię kredytową w BIK? Nie wymaga to podpisywania jakiejkolwiek umowy. Kopię informacji można zamówić na kilka sposobów: tradycyjną pocztą, wysyłając e-mail z podpisem kwalifikowanym lub poprzez Portal BIK, po założeniu na nim darmowego konta (przed pandemią działał też w Warszawie stacjonarny punkt obsługi klienta). Oczekiwanie na ten dokument może potrwać do 30 dni.

Jeśli natomiast chcemy się dowiedzieć, jakie dokładnie informacje na nasz temat dostają z BIK instytucje finansowe, musimy sięgnąć po komercyjny produkt, jakim jest Raport BIK. Zajmują się w nim te same dane, co w bezpłatnych informacjach, ale dodatkowo też m.in. wskaźnik BIK i informacja o ocenie punktowej. Wskaźnik BIK to proste oznaczenie każdej osoby jednym z trzech kolorów: zielonym, pomarańczowym lub czerwonym, w zależności od tego, czy w BIK są informacje o zaległościach w spłacie zobowiązań oraz czy taka osoba figuruje w rejestrze dłużników BIG InfoMonitor. Z kolei ocena punktowa to wartość 0 do 100 (im wyższa, tym lepiej). Wskaźnik mówi tylko o dotychczasowych zachowaniach kredytobiorcy czy dłużnika, natomiast ocena punktowa to rodzaj prognozy, czy osoba starająca się o kredyt będzie go potem terminowo spłacała.

Koszt pojedynczego raportu na własny temat to 39 zł. Można też wykupić, za 99 zł rocznie, pakiet sześciu takich raportów, wzbogacony o dodatkowe usługi, w tym alerty SMS, które zwiększają nasze bezpieczeństwo i chronią przed wyłudzeniem kredytu na nasze dane przez osobę trzecią.

Jak czytać raport BIK

W odróżnieniu od kopii danych, która może wydać się niezbyt zrozumiała, w raporcie BIK dane podane są w dość przystępnej formie. Najciekawszą informacją, która pozwala błyskawicznie zorientować się, czy jesteśmy wiarygodni jako kredytobiorcy, jest ocena punktowa. Wynik na poziomie 80 punktów lub wyższym oznacza doskonałą ocenę i wskazuje, że nie powinniśmy mieć kłopotu z zaciągnięciem kredytu. Z kolei 58 punktów lub mniej to ocena niska i zarazem sygnał, że banki mogą mieć wątpliwości, czy pożyczyć nam pieniądze.W raporcie sprawdzimy także swoje zadłużenie. Raport BIK zawiera bowiem wykaz naszych bieżących zobowiązań kredytowych wraz ze szczegółowymi informacjami o ich spłacie, a także wykaz zamkniętych (spłaconych) zobowiązań – oczywiście tylko tych, o których informacje BIK ma prawo przetwarzać.

 Jak założyć konto w BIK

Aby korzystać z komercyjnych produktów, trzeba założyć konto w portalu BIK. Robi się to w sposób często stosowany przez instytucje finansowe, a więc z wykorzystaniem przelewu weryfikacyjnego. Jeśli dane rachunku, z którego zlecimy przelew na kwotę 1 zł będą się zgadzały z danymi osobowymi, które wcześniej podaliśmy w formularzu, to konto na portalu BIK zostanie otwarte. Dzięki niemu będziemy mogli wygodnie pobierać raporty na własny temat i korzystać z pozostałych produktów w abonamencie.

Czy można wyczyścić BIK? Jak poprawić swoją ocenę?

Na niektórych stronach internetowych można znaleźć oferty „czyszczenia BIK”. Jak do nich podchodzić i czy to w ogóle możliwe, żeby na życzenie zainteresowanego zniknęła informacja o niespłaconym kredycie? Na tak postawione pytanie odpowiedź jest prosta – takiej możliwości nie ma. Ale równocześnie mamy pewien wpływ na to, jakie informacje na nasz temat znajdują się w bazie BIK i czego mogą się o nas dowiedzieć banki.

Jeśli po sprawdzeniu swojego zadłużenia i swojej historii w BIK zorientujemy się, że informacje na nasz temat są nieaktualne lub nieprawdziwe, mamy prawo zażądać ich sprostowania. Takie żądanie powinniśmy zgłosić do instytucji, która udzieliła nam kredytu albo pożyczki, a nie bezpośrednio do BIK. Pamiętajmy jednak, że pewne opóźnienia w aktualizacji danych są naturalne i nieuniknione. Banki są zobowiązane, by aktualizować informacje o zobowiązaniach klientów i spłatach tych zobowiązań w ciągu 7 dni od wystąpienia zmiany. Natomiast BIK ma kolejne 7 dni na wprowadzenie takich aktualizacji do systemu. To oznacza, że informacja np. o spłacie zaległego zadłużenia może się pojawić w BIK nawet po 14 dniach od dokonania tej spłaty (choć zwykle dzieje się to szybciej). Dopiero gdy po takim czasie od zdarzenia informacje nadal są nieaktualne, warto poprosić o ich korektę.

Drugim sposobem na „poprawienie stanu konta w BIK” jest wyrażenie zgody na przetwarzanie pozytywnych informacji o kredycie lub pożyczce także po jej całkowitej spłacie. Bez takiej zgody BIK może je przetwarzać tylko do momentu całkowitej spłaty zobowiązania, natomiast ze zgodą – jeszcze przez pięć kolejnych lat. Inne zasady dotyczą informacji o poważnych kredytowych wpadkach. Takie dane BIK przechowuje także przez pięć lat od ich spłaty, jednak nie musi wtedy pytać zainteresowanego o zgodę. Zwłaszcza gdy BIK ma w swoich zbiorach negatywne informacje na nasz temat, warto zadbać o to, by towarzyszyły im informacje pozytywne.

Jednak najlepszym sposobem na „wyczyszczenie BIK” jest spłacenie zobowiązań, które najbardziej straszą i najbardziej obciążają nasze konto – a więc tych przeterminowanych. „Spłacone, chociaż z kłopotami”, to zdecydowanie lepszy status niż „ciągle nie spłacone”. Dodatkowo im więcej czasu upłynie od ostatecznej spłaty takiego problematycznego kredytu, tym jej wpływ na naszą łączną ocenę będzie mniejszy.

Najnowsze