Ranking lokat i kont oszczędnościowych. Stawki są nieco wyższe niż przed miesiącem [PAŹDZIERNIK 2021]
We wrześniu kilka banków nieznacznie podniosło oprocentowanie depozytów. Jednak całościowego obrazu rynku to nie zmieniło. Oszczędzającym dalej trudno jest znaleźć korzystną ofertę, a o zabezpieczeniu pieniędzy przed inflacją nie ma mowy.
Do najciekawszej zmiany doszło w Inbanku, który odświeżył cały swój cennik depozytów. Klienci na tym zyskali. Po pierwsze, bank podniósł o 0,2 pp oprocentowanie lokat na wszystkie terminy od 3 do 60 miesięcy. Druga zmiana jest jeszcze ciekawsza. W ofercie pojawił się nowy, miesięczny depozyt ze stawką 1,0 proc. w skali roku. To bardzo mało, gdy zestawić to z inflacją, ale nawet taka lokata wyróżnia się na tle tego, co proponują konkurenci.
Innym plusem oferty tego estońskiego banku jest możliwość zdeponowania w nim kwoty do 400 tys. zł. Banki z czołowych miejsc tabeli rankingowej bardzo często ograniczają maksymalną kwotę depozytu, na przykład do 10 tys. zł lub do 20 tys. zł. W Inbanku to ograniczenie jest znacznie mniej kłopotliwe. Jeszcze lepiej pod tym względem wypada oferta Aion Banku, który posiadaczom podstawowego konta osobistego płaci 1,0 proc. w skali roku od środków wpłaconych na konto oszczędnościowe niezależnie od salda. Ta stawka będzie obowiązywała przynajmniej do końca roku.
W porównaniu z poprzednim zestawieniem lokat i kont oszczędnościowych drobne zmiany pojawiły się też w ofercie depozytowej Getin Banku, mBanku, Santander Banku i Santander Consumer Banku.
Gdyby wziąć pod uwagę wyłącznie stawkę oprocentowania, najbardziej hojnym bankiem pozostaje Nest Bank, który umożliwia założenie sześciomiesięcznej lokaty z oprocentowaniem 2,1 proc w skali roku. Ta oferta ma jednak wiele ograniczeń. Bank wymaga otwarcia konta osobistego, zapewnienia wpływu wynagrodzenia na ten rachunek, a dodatkowo ogranicza kwotę takiego depozytu do 10 tys. zł.
Jak powstał ranking
W tabelach zostały zebrane lokaty i konta oszczędnościowe zapewniające oprocentowanie na poziomie przynajmniej 0,5 proc. w skali roku – nawet gdy taka stawka obowiązuje tylko w czasowej promocji.Jeżeli skorzystanie z takiego depozytu wymaga równoczesnego zakupu innego produktu bankowego, na przykład konto osobistego, zostało to wyraźnie zaznaczone w tabeli. Zestawienie pomija natomiast lokaty będące częścią produktu depozytowo-inwestycyjnego, czyli tzw. lokat z funduszem. Ryzyko związane z produktem inwestycyjnym jest znacznie wyższe niż przy oszczędzaniu w banku i takich łączonych produktów nie powinno się porównywać z lokatami bankowymi ani kontami oszczędnościowymi.