Najlepsze konta firmowe. Ranking dla szukających rachunku bez opłat, z premią dla nowych klientów, z wygodną obsługą gotówkową

2021-06-23 12:26
Białystok. Księgowa przelewała firmowe pieniądze na własne konto. Na spłatę chwilówek
Autor: Pixabay Białystok. Księgowa przelewała firmowe pieniądze na własne konto. Na spłatę "chwilówek"

Czy istnieje jedno, najlepsze konto bankowe dla małej firmy? Niestety rankingi dają tylko przybliżony obraz rynku, a najwięcej zależy od tego, jakie są oczekiwania drobnego przedsiębiorcy. Czy zależy mu głównie na niskim koszcie, czy jest skłonny zapłacić nieco więcej za wygodę? Jak wiele przelewów będzie wykonywał w ciągu miesiąca? Czy potrzebuje karty płatniczej, czy może wystarczy mu bank w telefonie? Jak istotny w jego działalności jest obrót gotówkowy? Dopiero znając odpowiedzi na te pytania można zacząć poszukiwanie najlepszego konta dla swojej mikrofirmy.

Ranking: Bezpłatne konto firmowe

Wielu początkującym przedsiębiorcom będzie zależało na tym, żeby konto nie generowało kosztów stałych, a więc bank nie pobierał miesięcznej opłaty za prowadzenie rachunku ani za korzystanie z karty. To znacznie zawęża wybór. Zazwyczaj banki oferują zwolnienie z tych opłat w zamian za aktywność (np. zapewnienie wpływów na rachunek, płacenie kartą, wykonywanie przelewów). Jest jednak wyjątek – BIZnest Konto w Nest Banku. Ten nieco mniej znany bank zrezygnował z opłat za konto i kartę. Dodatkowo darmowe są w nim przelewy zlecane zdalnie, wpłaty i wypłaty Blikiem ze wszystkich krajowych bankomatów wyposażonych w tę opcję, a także wpłaty i wypłaty kartą w urządzeniach Euronetu.

Wśród kont darmowych warunkowo, których na rynku jest najwięcej, nie brak takich, gdzie warunki zwalniające z opłat są bardzo proste do spełnienia. Wtedy mniejsze znaczenie ma wysokość tych opłat zapisana w cenniku. I tak np. Credit Agricole każe sobie warunkowo płacić i za prowadzenie Konta Solista Biznes (10 zł miesięcznie), i za kartę (7 zł). Jednak obie opłaty znikną, jeśli że przedsiębiorca wykona w ciągu miesiąca jeden przelew do ZUS, a więc zrobi to, co i tak musi zrobić. Plusem oferty są też bezprowizyjne wypłaty z bankomatów Credit Agricole i Santander Banku, a także możliwość korzystania z bankomatów CA bez prowizji. Ogólną ocenę mocno jednak psuje inny zapis z cennika. Otóż bank pobiera 1 zł za każdy przelew zlecany przez internet. Realny koszt tego konta może się więc okazać nieprzyjemnie wysoki.

SPRAWDŹ KONIECZNIE: Jak wybrać firmowe konto bankowe. Wskazówki dla mikroprzedsiębiorców

Przedsiębiorcom, którzy regularnie wykonują przelewy, zdecydowanie bardziej opłaci się skorzystanie z innych ofert – nawet jeśli o zwolnienie ze stałych opłat będą się musieli postarać nieco bardziej. I tak np. w Alior Banku (iKonto Biznes) karta staje się darmowa po wykonaniu czterech płatności miesięcznie, a za darmo można wykonać przynajmniej 10 przelewów miesięcznie (płaci się nie same przelewy, ale za kody autoryzacyjne). W Pekao SA (Konto Przekorzystne Biznes) z opłaty za konto zwalnia przelew do ZUS lub US, z opłaty za kartę – wydane nią 300 zł, a bez prowizji można wykonać 15 przelewów. Z kolei w ING (Konto Direct dla Firmy) 300 zł wydane kartą i przelew do ZUS lub US wystarczą, by darmowe było prowadzenie konta, posiadanie karty i przelewy internetowe bez ograniczeń ilościowych.

Tak wyglądają stałe cenniki, jednak warto też wiedzieć, że w części banków nowi klienci mogą liczyć na więcej. I tak Credit Agricole przez rok nie pobiera opłat za przelewy. W Pekao SA również przez rok nie płaci się za konto ani kartę – bez potrzeby spełniania jakichkolwiek warunków. Z kolei w mBanku i Santander Banku (Konto Firmowe Godne Polecenia) początkowe, promocyjne stawki obowiązują nawet przez dwa lata.

Ranking: Gdzie założyć konto firmowe, by zyskać premię na start

Brak opłat to jednak tylko część promocyjnych pakietów na start. To, czym banki chwalą się najchętniej, to bonusy finansowe dla nowych klientów, często przekraczające 1000 zł. Do kwot eksponowanych w reklamach należy podchodzić z pewną ostrożnością. Wysokość premii jest uzależniona od tego, jak intensywnie przedsiębiorca będzie korzystał z rachunku, a zgarnięcie całej sumy jest niezmiernie trudne (chociaż teoretycznie możliwe). Często też część premii jest przyznawana za sięgnięcie po dodatkowy produkt banku, np. kredytowy.

Imponująco wygląda zwłaszcza promocyjny pakiet w Alior Banku – łącząc różne dostępne opcje nowy klient biznesowy może uzbierać nawet 2000 zł. 300 zł to premia za otwarcie konta i jednorazowe zasilenie go. 1500 zł to suma premii za używanie konta, jakie można dostać od banku przez rok. Najłatwiej dostępny element tego pakietu to 20 zł miesięcznie za wykonywanie przelewów do US lub ZUS. Dodatkowo bank nagradza za średnie saldo na koncie (do 20 zł/ mies.), płacenie kartą (25 zł/ mies.), transakcje walutowe czy korzystanie z kasy fiskalnej. Wreszcie 200 zł to przybliżona wartość punktów, jakie można otrzymać w programie lojalnościowym Mastercard po zarejestrowaniu w nim karty wydanej do rachunku.

Kwotą 1700 zł kusi nowych klientów biznesowych Credit Agricole. 200 zł jest przyznawane za otwarcie konta w aplikacji mobilnej banku, do 500 zł za korzystanie z karty i zapewnienie wpływów na konto. Kolejne premie, również w wysokości 500 zł każda, są przyznawane za zawarcie umowy o terminal płatniczy i o produkt kredytowy.

300 zł za otwarcie konta i niewielką aktywność, do 900 zł za płatności kartą (w sześciu miesięcznych transzach maksymalnie po 150 złotych) i 400 zł za umowę o terminal płatniczy – takim pakietem powitalnym kusi Santander Bank Polska. Przedsiębiorca często płacący kartą może więc łącznie zgarnąć nawet 1600 zł.

1200 zł, jakie na początek oferuje Pekao SA, to również połączenie kilku mniejszych premii. Jednak tylko część tej kwoty dotyczy samego konta firmowego. Większość to bonusy za skorzystanie z dodatkowych produktów i usług: leasingu (100 zł), terminala płatniczego (200 zł) czy kredytu (do 400 zł). Do tego dochodzi wspomniane już wcześniej zwolnienie z opłat za konto i kartę przez rok. Nieco mniejszymi kwotami na start kuszą Bank Millennium (do 600 zł) i Nest Bank (400 zł).

Ranking: Jakie konto firmowe dla używających gotówki.

Dzisiejsza bankowość kojarzy się głównie z nowoczesnymi technologiami, ale gotówka nie zniknęła przecież całkowicie. Co więcej, gdzieniegdzie ma się świetnie i przynajmniej część przedsiębiorców jest skazana na jej używanie. Dla takich klientów ważne jest, aby bank umożliwiał darmowe wpłaty na konto. To niestety nie jest standardem. Wpłaty na konto firmowe w tradycyjnych kasach niemal we wszystkich bankach są obciążone prowizją. Chlubnym wyjątkiem jest Bank Pocztowy, który takiej opłaty nie pobiera, ale już tylko do końca czerwca; od lipca taka opłata pojawi się w cenniku.

Znacznie łatwiej można znaleźć bank pozwalający bez prowizji korzystać z wpłatomatów wskazanych sieci. I tak we wspomnianym już Nest Banku darmowym zamiennikiem kas są wpłatomaty Euronetu. W mBanku taką rolę pełnią własne maszyny banku, urządzenia sieci Planet Cash i Cashline, a w promocji przez dwa lata dla nowych klientów – także urządzenia Euronetu. BNP Paribas i Credit Agricole nie pobierają prowizji za wpłaty we własnych bankomatach. ING umożliwia darmowe wpłaty w urządzeniach własnych i Planet Cash, ale tylko do kwoty 50 tys. zł miesięcznie. Z kolei Pekao SA nie pobiera opłat za wpłaty tylko we własnych urządzeniach banku, za to do dwukrotnie wyższego limitu (100 tys. zł miesięcznie). Przedsiębiorcy, którzy często otrzymują od klientów gotówkę, powinni pamiętać o tych ograniczeniach.

Najnowsze